O hejcie internetowym chyba napisano już wszystko. Nie tworzę badań naukowych, ani nie mam na tyle czasu, aby wymyślić na ten temat coś błyskotliwego, ale wiem jedno i z całym szacunkiem dla wszystkich rozumnych ludzi na tym świecie- jestem więcej, niż pewna, że się NIE MYLĘ.
Nie, tym razem na pewno się nie mylę 😛
Każdy, kto systematycznie wylewa w internecie swoją żółć, powinien być pod ścisłą obserwacją policji lub choćby psychologów.
Boję się ludzi, którzy w słowie pisanym przejawiają nienawiść, złość, namawiają do krzywdy. Ludzi, którzy plują jadem, publicznie używają słów wulgarnych. Nawet w obliczu tragedii jaką jest śmierć podczas tak wspaniałego wydarzenia otoczonego dobrem i celem DZIELENIA SIĘ…. Nawet w obliczu takich tragedii, jad wylewa się litrami z ust prawdziwych POLAKÓW.
Patrzę na świat polityki i widzę język nienawiści. Jestem porażona. Przez tą wszechogarniającą nas nienawiść stało się to, co się stało. W takiej atmosferze nietrudno o wariata, który weźmie do ręki nóż i zabije bliźniego. Tych wszystkich, którzy mimo tragedii ostatnich dni nie opuszcza nienawiść i poczucie wrogości powinno się bacznie obserwować. Ktoś, kto nie ma w takich dniach ani odrobiny uczuć w sobie, jest zdolny do rzeczy, o których nawet nie chcę myśleć. Boję się takich ludzi. Boję się ludzi, którzy szerzą wrogość i nienawiść do bliźniego. Jestem PEWNA, powtarzam- jestem PEWNA, że tacy ludzie potrafią wyrządzić taką samą krzywdę jak ten, co w tak piękny pełen dobroci dzień zabił drugiego człowieka.
Nie wiem czy tylko nasz polski naród tak ma, czy taka jest po prostu natura współczesnego człowieka, ale sami siebie z tej miłości bliźniego jesteśmy w stanie wykończyć. Nie potrzeba nam do tego wrogich państw. Sami się powykańczamy.
Dziel i rządź – zaś tabloidyzacja życia spowodowała, że ludzi bardziej interesuje to, która „gwiazda” co tym razem zrobiła, niż to, co w życiu jest serio ważne…
Dodajmy do tego ogłupienia ludzi, którzy mają wyłączność na prawdę (przy czym chodzi o ich prawdę) i mają świadomość, że krzykiem i prostymi rozwiązaniami są w stanie wmówić ludziom, jak żyć…
Zostaliśmy podzieleni na dwa plemiona, które muszą się wzajemnie nienawidzić, bo tak każą …
Bycie członkiem plemienia wymusza pewne zachowania… choćby obronę swoich za wszelką cenę i bez względu na wszystko – nawet w sytuacji, gdy to samo zarzucamy wrogom (jakiś czas temu wypłynęła sprawa jakiejś persony ze świata kultury, która niezbyt właściwie traktowała kobiety… ale to swój, więc każdą taką sytuację należało określić mianem stylu bycia…)… Dlaczego dozwolone jest „polowanie na kaczki”? Bo nikt nie zareagował na wieszanie podobizn polityków obecnej opozycji, które to było prostą konsekwencją braku reakcji na coś tam, co było odpowiedzią na coś tam…
Zacząłem się zastanawiać – co było pierwsze… I nie wiem – dziadek z Wermachtu czy zabieranie babci dowodu…
Dlaczego w Łodzi i Legionowie wygrały akurat te osoby? Bo były swoje…
Ciekawostka…
Cyba zabija działacza PiS – ówcześni rządzący mówią, by nie łączyć tego morderstwa z polityką…
W. zabija Adamowicza – obecni rządzący mówią, by nie łączyć tego morderstwa z polityką…
Wyczuwam jakąś symetrię… ale to tylko złudzenie, no nie?
Efekt jest taki, że idiotka obraża Owsiaka, który już wtedy insynuuje, że atak miał inne podłoże niż to, że chory na umyśle przestępca (schizofrenia paranoidalna) powinien siedzieć w pokoju bez klamek zamiast wychodzić na wolność
i jeszcze jedno… teoria spiskowa…
Słyszeliście, że uniewinniono gościa od Amber Gold?
Oczywiście to tylko zbieg okoliczności
Phoenix, a doczytałeś w jakiej sprawie go uniewinnili? Jeśli nie, to polecam doczytać i nie robić niepotrzebnego bicia piany :).
Mea culpa – uniewinnili go od zarzutu, że nie opłacał w terminie składek za swoich pracowników…
Maryjan – mam nadzieję, że na tym jego sądowe wygrane się skończą… a potem polecą głowy odpowiedzialnych za to, że gostek z takim życiorysem (W 2005 został skazany za fałszowanie dokumentów, w 2008 za przywłaszczenie 174 tys. zł (sprawa Multikasy), w 2007 i 2009 za oszustwa bankowe (wyłudzenie kredytów na łączną kwotę ponad 140 tys. zł). Do 2012 otrzymał w sumie 9 wyroków – źródło: wikipedia) na luzaku zakłada sobie kolejną firmę i pies z kulawą nogą przez jakiś czas nie reaguje… Ile czasu dokładnie? Założenie Amber Gold to 27.01.2009, pierwsze ostrzeżenia KNF to wrzesień 2009, przejęcie OLT Express – lipiec i sierpień 2011, w marcu 2012 poszkodowani piszą do rządu w sprawie Amber Gold… Akcja ABW? 2.07.2012…
Komuś zależało, by firma działała… Komu? Hmm… Jeśli można na oczach kamer zabić prezydenta Gdańska, to jaką gwarancję bezpieczeństwa mają potencjalni świadkowie?
I ja mam taką nadzieję, ale do wydania wyroku to chyba jeszcze długa droga. A czy polecą głowy odpowiedzialnych za to? Nie jestem na bieżąco z ustaleniami komisji śledczej, ale na razie się chyba na to nie zanosi ;).
Tym to powinien zająć się sąd, a nie komisja…
Też się boję nienawiści,bo nawet gdy mamy inne poglądy,to nie powinna być to nienawiść.Studiowałam na początku lat osiemdziesiątych,należałam do NZS,strajkowałam na uczelni,ąle nigdy nie skandowałam,że na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści.Zostało mi to do dzisiaj,więc unikam dyskusji z osobami,które na odmienne poglądy reagują agresją.
Wydaje mi się, że osoby reagujące agresją na odmienność poglądów po prostu nie mają żadnych dobrych fundamentów merytorycznych by porozmawiać o różnicach zdań.
A tym samym pokazuje nam to też, jak bardzo mało merytoryczni są politycy których wybieramy w wyborach.
Niestety, ale masz rację „pokazuje nam to też, jak bardzo mało merytoryczni są politycy których wybieramy „, przykre, ale prawdziwe.
Ktoś kiedyś powiedział, że za granicą mają klasę polityczną, a my mamy polityków bez klasy…
A wracając do polemiki Phoenix(L)k’a i Pięknego Maryjana to największy problem to chyba to, że dzisiaj wszyscy próbują udowodnić „tym drugim”, że to oni zaczęli i każdy ma rację.
Bo dla przykładu sprawa przesławnego już dożynania watahy, jedni powiedzą:
„to marszałek sejmu i minister SZ w rządzie PO to powiedział”
a drudzy powiedzą
„to wypowiedź byłego ministra ON w rządzie PiS”
i taką q…. scenę polityczną mamy, że każdy z nich powie prawdę…
Dlatego bardziej trzeba się skupić nie na tym kto i jak zaczął, ale kto wreszcie to skończy.
Świetnie to wszystko podsumował zaraz po zamordowaniu śp. Adamowicza jeden z księży (mądrze facet gada chociaż ksiądz)
https://kobieta.wp.pl/szczery-wpis-ks-lukasza-kachnowicza-duszpasterz-pisze-o-ataku-na-prezydenta-pawla-adamowicza-6338435664045697a
I tego nam wszystkim życzę, jak najwięcej takich ludzi jak ten ksiądz, i żeby w tym naszym pięknym kraju wreszcie mądrzy ludzie doszli do głosu i żeby te głos wreszcie coś znaczył 🙂
…akurat moje myśli popłynęły w kierunku mocniejszym od polityków… dokładniej osób z jakiegoś miasta… lub WSI…
Fakt – nieważne, kto zaczął (chociaż mam swoje typy) – ważne, by wreszcie to skończyć i czyny (oraz słowa) oceniać po czynach/słowach, a nie po ich autorach…
Nie chcę się wdawać w rozmówki polityczne, bo nie jestem specjalistką i nie mam czasu na bieżąco analizować wszystkich toczących się spraw. Wiem na pewno,że w polityce jest za dużo nienawiści a za mało merytoryki i… wiedzy samych polityków. Wybór kolejnych rządzącycg partii zależy tylko od nas. Wybór nie jest wielki ale są osoby,które w polityce się pojawiają i unikają słów nienawiści tylko zajmują się ciężką pracą. Można.
Ja mam nadzieję, że w końcu społeczeństwo dojdzie do takich wniosków jak my tzn. to od nas zależy jak będzie wyglądała scena polityczna w Polsce.