Chyba przez całe moje życie nie usłyszałam tylu „wrzut”, co przez ostatnie 2 miesiące…. Że księżniczka (ale że śliczna, delikatna i urocza????); że pieprznięta (nigdy nie zaprzeczałam); że chora psychicznie (od dawana planuję wizytę u psychiatry- moja babcia bierze antydepresanty i nawet jak leje deszcz, to dla niej pogoda jest piękna); że nie mam ambicji (przemyślę to, kiedy będę określać swoje kolejne cele) i inne…….. Czytaj dalej „nawrzucali mi…”
wiem, jak to się stało
-Jak to się stało, że jesteś sam?- Pytam faceta, który sprawia idealnego i jest dla mnie dużym szokiem fakt, że nikogo do tej pory sobie nie znalazł albo, że żadna dziewczyna nie owinęła go sobie wokół palca.
Śmieje się. Czytaj dalej „wiem, jak to się stało”