wakacje w Bułgarii- informacje

Od kilku tygodni biura podróży zachęcają nas do kupna wycieczki poprzez oferty „first minute”. Dla tych, których kusi kupno wakacji w jakiejś tam promocji i poważnie myślą o urlopie w Bułgarii, przygotowałam kilka wskazówek, i co wydaje się bardzo ważne- informacji o hotelach.
Bułgaria jest świetnym kierunkiem dla początkujących podróżników i dla osób, które chcą uniknąć upałów rzędu 40 stopni przy jednoczesnej gwarancji pogody (w sezonie generalnie nie pada, ale zdarza się, że słońce przykryte jest chmurami nawet przez 3-4 dni z rzędu). Do tego ceny są naprawdę przystępne. Ceny produktów spożywczych, czy odzieży są porównywalne do tych w Polsce. Jeśli natomiast ktoś już wcześniej podróżował i był w Grecji, Turcji, czy Hiszpanii, to może się Bułgarią troszkę rozczarować…

Słoneczny Brzeg. Część plaży.
Słoneczny Brzeg. Część plaży.

To z czym na pewno wygrywa Bułgaria, to przepiękne PIASZCZYSTE plaże (największa i najszersza w Słonecznym Brzegu, troszkę mniejsza, ale mniej zaludniona w Irakli a najpiękniejsza w Bułgarii prawie pod samą granicą z Turcją- Sinemorec ), idealne dla małych dzieci i tatusiów, którzy

Irakli
Irakli

uwielbiają robić zamki z piasków 😉
Gdzie jechać?
Na imprezę, to tylko do Słonecznego Brzegu. Tam nie ma nic, oprócz dyskotek, knajp, hoteli i plaży 😛 Jeśli ktoś marzy o spacerach z dziećmi, to NA PEWNO nie tam. Podobnie przedstawiają się Złote Piaski, choć są już spokojniejsze od Słonecznego

Sinemorec
Sinemorec

Brzegu i istnieje możliwość spacerowania z wózkiem. W Słonecznym Brzegu takiej opcji NIE MA.
Jedyny hotel w Złotych Piaskach, który dobrze poznałam i który mogę spokojnie polecić do Hotel Madara http://www.booking.com/hotel/bg/park-madara.pl.html
Jedzenie jak na mój gust całkiem w porządku, do plaży tylko 500 m. Plaża szeroka i całkiem ładna. Leżaki na plaży płatne (hotel nie ma swojej plaży). WI-FI (jakże istotna dla nas kwestia 🙂 ) darmowe tylko w okolicy recepcji. Obsługa miła i dość uprzejma 😉

Pomiędzy Złotymi Piaskami a Słonecznym Brzegiem jest bardzo przyjemna miejscowość Obzor. Nie jest już tam tak tłoczno jak w większych miastach i spokojnie można pospacerować z wózkiem. Dyskoteki też się znajdą 😉 Hotele, które tam bym poleciła, to na pewno Club Hotel Miramar http://www.booking.com/hotel/bg/club-miramar.pl.html  Jedzenie serwują naprawdę smaczne. Plaża jest zaraz przy hotelu i leżaki są w cenie pokoju. WI-FI darmowe również 🙂 Obsługa uprzejma.
Kolejny hotel w Obzorze to kompleks Sol Luna Mare i Sol Luna Bay. http://www.booking.com/hotel/bg/sol-luna-bay.pl.html
Jedzenie SUPER 🙂 Uwielbiałam tam jeść posiłki 🙂 Hotel z własną plażą, więc leżaki w cenie. WI-FI niestety bezpłatne tylko w okolicach recepcji. Obsługa bardzo pomocna.
Bardzo blisko już Słonecznego Brzegu znajduje się miejscowość Elenite. Tam jest też kompleks hoteli pod tą samą nazwą. Błagam… NIE KUPUJCIE tam wakacji! Tam nic nie działa 😛 Próbuję znaleźć coś, co mogłabym tam polecić, ale… Może i hotel ma swoją plażę, ale… Jest cholernie wąska 😛 Cała reszta tam leży i kwiczy. Nie wiem jakim cudem te hotele tam jeszcze stoją i żaden zrozpaczony turysta bądź rezydent nie podłożył tam bomby 😛 Elenite OMIJAMY SZEROKIM ŁUKIEM.
Zaraz koło Elenite jest bardzo przyjemna miejscowość Sveti Vlas. Niesamowicie polubiłam to miasteczko. Co prawda żaden hotel, który poznałam nie leżał nad samą plażą, ale Sveti Vlas posiada inne zalety 🙂 Przede wszystkim znajduje się zaraz koło Słonecznego Brzegu, więc jeśli ktoś chce mieszkać w miarę spokojnej okolicy, ale liczy też na łatwy dojazd w imprezownię, jaką jest Słonecznym Brzeg, to poleciłabym właśnie to miasteczko. Hotel godny polecenia to Caesar Palace http://www.booking.com/hotel/bg/ceasar-palace.pl.html?aid=356997;label=gog235jc-hotel-XX-bg-ceasarNpalace-unspec-pl-com-L%3Apl-O%3Aunk-B%3Aunk-N%3AXX-S%3Abo-U%3AXX;sid=906847478ec9a3895a18ea7ae69fa691;dcid=4;dist=0&sb_price_type=total&type=total&
Jedzenie bardzo w porządku. WI-FI bezpłatne tylko w obrębie recepcji. Pomimo tego, że hotel jest przy samej plaży, to leżaki niestety są płatne. Hotel jednak nadrabia przepięknymi widokami (jest zbudowany na wzniesieniu) na morze. Obsługa również miła 🙂
Słoneczny Brzeg. Kraina rozpusty i seksu 😀 Legenda głosi, że leżąc na plaży w Słonecznym Brzegu można zajść w ciążę 😉 Coś w tym jest…
Hotele, które znam i które mogę polecić to na pewno Evrika Beach http://www.booking.com/hotel/bg/evrika.pl.html Bardzo duży wybór smacznego jedzenia. Hotel ma do dyspozycji własną plażę, więc leżaki są darmowe. WI-FI niestety jest dodatkowo płatne na terenie CAŁEGO hotelu. Obsługa w porządku. Pomimo tego, że hotel znajduje się blisko centrum, to nie słychać rozlegającej się głośnej muzyki.
Hotel, który może i nie jest najpiękniejszy i najbardziej komfortowy, ale który zdobył jednak moje serce, to Sun City http://www.booking.com/hotel/bg/sun-city.pl.html
Jedzenie jak na hotel 3-gwiazdkowy bardzo smaczne (często tam wybierałam się na lunch czy kolację). Do plaży niestety jakieś 400 metrów (leżaki na plaży płatne), to hotel nadrabiał darmowym WI-FI na terenie całego obiektu. Obsługa również bardzo miła i pomocna 🙂 Poza tym hotel jest położony jakieś 100 metrów od głównej ulicy, więc hałas dobiegający z dyskotek nas nie zabije 😉

Bardzo dobry (nie wiem czy nie najlepszy) hotel w Słonecznym Brzegu, to na pewno Barcelo http://www.booking.com/hotel/bg/barcelo-royal-beach.pl.htmlhttp://    Jedzenie bardzo smaczne i duży wybór. WI-FI bezpłatne na terenie recepcji i basenów. Do plaży 100 metrów, ale leżaki dodatkowo płatne. Obsługa BARDZO profesjonalna i pomocna.
I jeśli chodzi o Słoneczny Brzeg, to by było tyle 😉 Jak ognia unikamy hotelu Victoria Palace! Jedzenie fatalne, obsługa w ogóle nie ogarnia tego, co się tam dzieje a w pokojach panuje brud i grzyb. FUJ!
Zaraz za Słonecznym Brzegiem mamy bardzo fajną miejscowość Nessebyr (jego stara część znajduje się na liście UNESCO). Jest odrobinę spokojniejszy od Słonecznego Brzegu i bez problemu uliczkami można poruszać się wózkiem.
Hotel, który bardzo polubiłam, to Bilyana Beach http://www.booking.com/hotel/bg/bilyana-beach.pl.html
Jest położony nad samą plażą i ma wspaniały widok na starą część Nessebyru. Jedzenie smaczne. WI-FI darmowe przy recepcji. Hotel ma bardzo przyjemną plażę, ale niestety tylko część leżaków jest darmowa. Obsługa przyjazna i pomocna.

Jakieś 20 km od Nessebyru znajduje się miejscowość Pomorie. Miasteczko idealne dla rodzin z dziećmi. Śliczne uliczki idealne do spacerowania, mnóstwo knajpek i brak dyskotek 😉 Hotel, który polecam to Sunset Resort http://www.booking.com/hotel/bg/sunset-resort.pl.html
Jedzenie wyśmienite 🙂 Hotel posiada swoją plażę, więc leżaki darmowe. WI-Fi niestety bezpłatne tylko w okolicach recepcji. Obsługa bardzo profesjonalna. Jakimś tam minusem hotelu jest odległość do… WSZYSTKIEGO 😛 Do centrum Pomorii jakieś 4 km. Do pierwszych sklepów jakieś 500 metrów. Ale hotel jest ogromny i na jego terenie jest wszystko (łącznie z małą dyskoteką).

Z hoteli, które znam, i które nie sprawią nikomu przykrej niespodzianki, to by było wszystko 😉 Tak było w zeszłym sezonie. Oczywiście w 2016 roku coś się może zmienić (np.opłata za WI-FI). Kucharz też się może w hotelach zmienić, więc tam, gdzie jedzenie było w zeszłym roku wyśmienite, w tym może być już mniej 😉
Wybierając się do Bułgarii na urlop (mówię o wybrzeżu), na pewno trzeba pamiętać o tym, że ten kraj dopiero zaczął się znów rozwijać turystycznie. To nie jest to samo, co było 30 lat temu. Bułgaria stała się znów popularnym kierunkiem turystycznym jakieś 5 lat temu. Nie ma więc co liczyć na pełen profesjonalizm i jakość obsługi porównywalnej do tej w Grecji, czy Turcji. Ale czy to naprawdę jest takie ważne? Ważne jest to, żeby odpocząć 🙂

Jeśli ktoś miałby jakieś pytania dotyczące urlopu w Bułgarii, to zapraszam do napisania maila 🙂 W miarę możliwości postaram się pomóc i odpowiedzieć na nurtujące pytania 🙂
Każdy ma teraz czas, żeby zastanowić się nad wakacjami w Bułgarii a ja tymczasem lecę (tak, znów cholera jasna LECĘ) do Budapesztu 🙂

Chomikowym okiem o Bułgarii

źródło: własne
źródło: własne

Moja przygoda z Bałkanami powoli dobiega końca.
Na szczęście.

Większość czasu spędziłam w Bułgarii. Tej stricte turystycznej. Rejon Złotych Piasków, Słonecznego Brzegu. W tym roku Bułgaria ze względu na powolną agonię turystki w Tunezji i Turcji, stała się kierunkiem bardzo popularnym dla osób z niezbyt głęboką kieszenią. Tylko moje biuro turystyczne gościło tygodniowo od 1500-2400 Polaków.
I połowa z nich wracała rozczarowana.
To nie jest kraj przyjazny turystom. Phi! To nie jest kraj przyjazny ludziom 😉 Zwróćmy uwagę na powierzchnię będącej w Unii Europejskiej Bułgarii- jeśli na 111.000 km ² przypada jakieś 7 mln mieszkańców (dla porównania Polska to ok.312.000 km ² i jakieś 38 mln mieszkańców). Jakoś tłumów w tym kraju nie widzę. Wszyscy uciekają. Gdzie się da. Od mieszańców często słyszę o amerykańskim śnie.  Dla nich to raj, cel. Albo chociaż Anglia i Niemcy. Byleby nie tutaj. I uciekają. Przemieszczając się pomiędzy większymi miastami, przez okno samochodu widzę tylko pustkę. Nietkniętą przez ludzką rękę, dziką Bułgarię. Piękną Bułgarię. Niepokojąco piękną. 
Życie w Bułgarii nie jest łatwe. Przez wiele miesięcy brakowało mi jednego dobrego słowa na określenie codzienności w tym kraju. Kilka dni temu, kiedy stałam z szefową pod jednym z hoteli i rozmawiałam o ciągłych walkach, jakie tu wszyscy toczymy ze wszystkim, powiedziała że jest zmęczona ogarniającą nas SZARPANINĄ. Bingo!  
Życie tutaj to SZARPANINA… Ci, co nie wyemigrowali, to oszukują, kombinują i olewają. Co się da. Z jednej strony nie ma się co dziwić. My- Polacy też tacy byliśmy jeszcze 20-30 lat temu. Pełni zmęczenia niepowodzeniami, walczący o przetrwanie w feralnej rzeczywistości. Walczący jakkolwiek. Nawet nielegalnymi środkami.
Nielegalne środki to tutaj chleb powszedni. Słoneczny Brzeg i Złote Piaski pełne są luksusowych aut. Właścicielami raczej nie są menadżerowie hoteli 😛 Nie są też nimi rezydenci 😛 Właścicielami jest mafia. Narkotyki i broń można kupić… może nie prawie wszędzie, ale wystarczy popytać. Na większych imprezach wystarczy tylko popatrzeć po kieszeniach niektórych panów. Nie trzymają tam portfeli ani gazu pieprzowego. I na pewno nie wahają się tych zabawek używać…
Jakiś czas temu podczas nocnego transferu na lotnisko widzieliśmy pod jednym z naszych hoteli pełno policji i spanikowanych turystów. 5 minut wcześniej w hotelu miała miejsce strzelanina. Do recepcji wbiegło dwóch facetów strzelających do policji właśnie. Nie, nie oglądali się na turystów siedzących w recepcji. Phi! Ciekawe o co poszło… Mniemam, że tym razem nie o kobietę 😀
Jakimś cudem nikt nie został ranny. Jakimś cudem nie wspominali też o tym w polskiej TV 😛 Rodzicielka na bank kazałaby mi spakować walizki I NATYCHMIAST wracać do kraju 😛
Po całej akcji nieśmiało zapytaliśmy się szefostwa o możliwość otrzymania kamizelek kuloodpornych. Nie wiem czemu, ale nasz wniosek nie został rozpatrzony pozytywnie 😉

Mafia jak mafia, ale o terrorystach też nie powinniśmy zapominać 😉 Mówi się, że Bułgaria jest wolna od zagrożeń terrorystycznych.
Nie jest.
Niedawno na granicy z Macedonią zatrzymano kilku panów, którzy podawali się za uchodźców. W telefonach mieli masę filmików (instruktaży? 😛 ), w których głównym motywem było ucinanie głów. Niewiernym rzecz jasna 😛 Nie jestem rasistką, ale po sierpniowej akcji poszukiwania w kurortach turystycznych nad Morzem Czarnym dwóch terrorystów z Turcji, zaczęłam bardzo czujnie przyglądać się wszystkim turystom z ciemniejszą karnacją skóry 😛 Taki maluśki przejaw paniki ;P
Dobra… nastraszyłam.
Wiem.
To nie jest idealny kraj. Ale gwarantuje turystom słońce i niedrogie warunki przetrwania 😉 Jeśli ktoś nie oczekuje spektakularnych krajobrazów i miejsc z nieprawdopodobną historią, to Bułgaria jest dla niego dobrą opcją i zaznaczam NIEDROGĄ.  Przepraszam- nie może też oczekiwać, że hotel będzie czysty a obsługa z nieprzerwanym uśmiechem będzie mu nadskakiwać i rozwiązywać wszelkie problemy 😛

Bułgaria mimo wszystko może być też piękna. I jest. Ta naturalna, dzika… Najpiękniejsza późnym wieczorem. W samochodzie z otwartym dachem mknącym po pustej ulicy. Bilion gwiazd na niebie nieporównywalna do żadnego cztero-, pięcio-, sześcio-, czy wyimaginowanego siedmio-gwiazdkowego hotelu………..
🙂