Nie lubię narzekać bezcelowo. Czyli tak, że nic nie robię, aby rozwiązać problem i już nie narzekać. Ale tym razem nie wiem co mam zrobić z moim zmęczeniem 🙁 Tylko niech mi nikt nie mówi, że skoro nie mam dzieci, to nie wiem co to jest zmęczenie! Jak się rozpoczyna pracę o 6.00 rano, to się WIE co to jest zmęczenie. Bezdyskusyjnie!
Mam zawsze bardzo dobrze rozplanowany cały dzień i nie tracę czasu na bzdury a mimo wszystko tego czasu ciągle mi gdzieś brakuje. Zaczynam się mocno zastanawiać nad opcją zakupów, które ktoś mi podwiezie pod chałupę, bo jak sobie pomyślę o kolejnej godzinie zmarnowanej w markecie, to mnie szlag trafia.
Niehandlowe niedziele też mnie doprowadzają do szału.
W pracy zmienili mi przełożonego i szlag mnie trafia. Facet zrobił sobie ze mnie sekretarkę, która robi za niego WSZYSTKO, tylko zarabia połowę tego, co tamten. Ogarnia mnie niesprawiedliwość, bo to ja tego gościa wszystkiego uczę. A przypominam, że zarabiam POŁOWĘ mniej ;P Wspominałam już, że JA wszystko za niego robię a zarabiam połowę tego, co pewny siebie podsłuchujący wszystkich facet z wielkim brzuchem? 😉 TAK- MAM OGROMNE POCZUCIE NIESPRAWIEDLIWOŚCI.
Życie mnie przytłacza i ciągle niespełnione marzenia…
Ale! Spełniłam sobie jedno małe marzonko- zmieniłam Pędzidło w końcu! 🙂 W kolorze pasującym do mojego telefonu 😀 czyli w złocie 😀 Taki drobiażdżek na poprawę nastroju 😀 😉 Ale ile nerwów, zachodu i PIENIĘDZY mnie to kosztowało, to już nie będę wspominać. Nie będę przecież marudzić 😉
Byle do urlopu!
Który mam dopiero we wrześniu………
Aha. Nie mogę schudnąć.
Zwalam wszystko na niedoczynność tarczycy.
Nie na Ferrero.
„Zaczynam się mocno zastanawiać nad zakupami, które ktoś mi podwiezie pod chałupę, bo jak sobie pomyślę o kolejnej godzinie zmarnowanej w markecie, to mnie szlag trafia. ”
Zdradzę Ci męski sekret… można spędzić w supermarkecie o wiele mniej czasu… ale wymaga to przygotowania rozpiski, co chce się kupić…;p
ZAWSZE mam rozpiskę. I bardzo rzadko rozglądam się za czymś, czego nie mam na liście. Ha!
Hmmm… ale wiesz, że możesz pójść do „przełożonego” i powiedzieć, że skoro solidnie dołożyli Ci roboty, to powinni też solidnie dołożyć do wypłaty? 🙂
No przecież nie bez powodu akurat Ciebie gość chce jako prawą (a może i obie) rękę 🙂
Skoro jesteś dobra, to musisz się cenić… sami z siebie Ci nie dadzą 🙂
Jak padasz na pyszczek, myślisz „byle do wrześniowego urlopu”, to obawiam się, że długo tak nie pociągniesz. Także ratuj się… bierz podwyżkę i rezygnuj z dodatkowego dorabiania, albo… za darmo nie ma co brać na siebie dodatkowych obowiązków :).
A jak wrażenia z przesiadki w nowy bolid? 🙂
Nie,nie dołożyli. Ten nowy to chyba miał nas odciążyć i wprowadzić porządek. Średnio mu to wychodzi…
A nowy bolid dziękuję (żeby tylko nie zapeszyć!) jest super ? komfort nieporównywalny do poprzedniego no i ma w końcu jakieś przyspieszenie ? spala mi tylko trochę więcej,ale liczyłam się z tym.
Nie daj się zwariować. Sloowww????
Sprawiedliwości nie bylo, i co zrobisz?
kurcze a mi sie podoba różowa aigo. Totalny odlot. Ja i taki róż ???
Nie daj się zwariować. Sloowww????
Sprawiedliwości nie bylo, i co zrobisz?
kurcze a mi sie podoba różowa aigo. Totalny odlot. Ja i taki róż ???
To poczucie niesprawiedliwości mam chuba wyryte w znaku zodiaku ?
Różowa? Aigo? ??? weź ?
Tym Ferrero na końcu to próbowałaś przemycić coś odnośnie nowej marki auta?
Gilliat! ?
Nie,nie… Jestem wierna Kijaneczce ?