wiem, jak to się stało

źródło:giphy.com

-Jak to się stało, że jesteś sam?- Pytam faceta, który sprawia idealnego i jest dla mnie dużym szokiem fakt, że nikogo do tej pory sobie nie znalazł albo, że żadna dziewczyna nie owinęła go sobie wokół palca.
Śmieje się.
-Nie wiem, Chomik jak to się stało. No po prostu jestem sam- odpowiada szczerze się śmiejąc aż się głupio poczułam- O to samo przecież mógłbym się ciebie spytać.
Ha! Ale ja doskonale wiem jak to się stało, że jestem sama. Wszystko zaczęło się jakieś 15 lat temu. Fatalnie się zaczęło i potem spadało po równi pochyłej. Ja naprawdę doskonale wiem! Mogę wszystko wymienić punkt po punkcie. Pieprzeni frustraci, leniwi kanapowcy, kłamcy, oszuści, hedoniści. I o to JESTEM. A, był jeszcze taki, co mnie po prostu nie kochał. Zapomniałabym przecież.
– Nie, nie pytaj- odpowiadam przewracając oczami.
Nawet psychiatra nie zniósłby tej historii a co dopiero obcy facet.
Ja to pytanie usłyszałam tyle razy, że jeszcze jeden raz i wybuchnę.
„Bo jak to możliwe, że tak dobre i uśmiechnięte stworzenie jest samo? Chomik, jak to możliwe? Chomik (i to głębokie westchnięcie), jak to możliwe, że akurat TY jesteś w punkcie, w którym jesteś?”

No KURWA STAŁO SIĘ.

I doskonale WIEM jak.

7 odpowiedzi na “wiem, jak to się stało”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.