blog ma MOC!

źródło:Internet
źródło:Internet

Za chwilę minie rok od dnia, w którym założyłam niecodzienne-notatki. Motywowana przez moją N. i Rodzicielkę, zarejestrowałam się na platformie blog.pl. Wiedziałam, że moja pisanina ma być z przymrużeniem oka; że ma być jakąś tam moją małą formą walki z szeroko pojętą niesprawiedliwością, i że ma wyśmiać nasze poważne i sztywne podejście do dnia codziennego. Natomiast w ogóle nie przeszło mi przez myśl, ilu poznam ludzi; na jaką ilość maili będę odpisywać; ile wyleję łez wzruszenia; jak często będę wybuchać śmiechem; ile godzin spędzę nad klepaniem w klawiaturę komputera oraz… jakie tak naprawdę blog ma MOŻLIWOŚCI.
Spotykając się z innymi blogerami nasłuchałam się tysięcy opowieści o tym, jak blog zniszczył ich znajomości i przyjaźnie. O tym jak posypały się związki, bo czyjaś „połówka” nie mogła zrozumieć jeszcze innej miłości poza nią samą. Jak widać miłość jest bardzo egoistyczna… Ktoś dzięki blogowaniu zebrał pieniądze dla chorej córki. Jeszcze ktoś inny znalazł miłość swojego życia (oby jednak miłość znów nie okazała się być miłością samolubną 😛 ). Ktoś znalazł wymarzoną pracę. Masa blogerów wydaje swoje książki. O wszystkim. Ha! Niektórzy blogerzy pozują w swoich pokręconych ciuchach na „ściankach” 😛 Legendy głoszą, że dostają za to nawet pieniądze! 😀 To jest dopiero LIFE 😀

Chomikowa jak do tej pory blogiem życia nikomu nie uratowała, książki nie wydała (broń Boże!) i miłości samolubnej nie znalazła 😉 Ba! Zdążyła się już nawet skłócić z rodziną! Jak się bowiem okazało niecodzienne-notatki dość poczytnym blogiem są 😛 Człowiek niby nie ma jakiejś oszałamiającej liczby odsłon, ponadto stara się być anonimowy a tu proszę, taka NIESPODZIANKA 😛 I to jakie osobistości bloga czytają! Kto by się spodziewał! Takich fanów mieć! Pamiętacie Oślicę z mojej byłej pracy?- OTÓŻ TO! Podobno nawet trochę się w pracy ogarnęła i pracownicy nie życzą jej już długotrwałej choroby uniemożliwiającej codzienne stawianie się w pracy 😛 Teraz życzą jej jedynie zmiany miejsca pracy 😛
Cóż… zasługi przypisuję sobie 😛 😀 Całować w pierścień nie trzeba, dziękować również 😀 😛
Ja się tylko boję, że woda sodowa może mi do tej Chomikowej głowy uderzyć…
😛

Dzisiaj ruszył nowy projekt kilku blogerek, które bardzo sobie cenię: na temat blogowania wpis dodały dzisiaj również inne autorki: Arte1973, Avatea i Lunka1969.
http://arte1973.blogspot.com/2015/04/blogowacisko-po-co-to-wszystko.html?zx=6f5d0727998d9273
http://szkodnikowo.uchwycone-chwile.pl/dziennik-okretowy-co-gdzie-kiedy-dlaczego/
http://poziomkowe-wzgorze.blog.pl/2015/04/30/blogowe-wyzwanie-na-kwiecien-dlaczego-bloguje/

Zerknijcie jaką rewolucję w życiu zafundował im ich osobisty blog 🙂