![](http://niecodzienne-notatki.cba.pl/kopia/wp-content/uploads/2020/06/virus-5013059_1280-1024x593.jpg)
Biorąc pod uwagę przewidywania wirusologów i wszelkich innych specjalistów, jesteśmy mniej więcej w połowie całej pandemii. Jeśli druga fala epidemii ma się pojawić na przełomie jesieni i zimy, to to co jest u nas teraz (a w Polsce jesteśmy ciągle na poziomie 30-400 zachorowań na dobę), to PIKUŚ.
A ja już teraz chodzę wkurw*** :/ Czytaj dalej „zamaskowana(?) pandemia”